Podczas pięknej bezchmurnej nocy z 29 na 30 września, kilka minut
spędziłem z Uranem i jego największymi księżycami. Spotkanie uwieczniłem
zdjęciem, które poniżej opisałem. Księżyce Oberon, Tytania i Umbriel
zaprezentowały się dość okazale, natomiast Ariel znajdował się wtedy
zaledwie 10 sekund kątowych od planety i trzeba nieco wytężyć wzrok, aby
go dostrzec. W okienku wkleiłem obraz ze Stellarium przedstawiający
położenie Urana i księżyców w tamtym czasie. Jak widać, niedal
eko
Ariela znajdował się jeszcze jeden księżyc Miranda, ale bliski blask
Urana spowodował, że tak słabo odbijający światło księżyc nie mógł już
przebić się na zdjęciu.
Tego dnia, tuż po wschodzie Urana, doszło
do bardzo bliskiej koniunkcji planety z gwiazdą USNOA2 0975-00380991 o
jasności 14,3 mag. Separacja osiągnęła zaledwie 8 sekund łuku, a na
przedstawionym zdjęciu 4 godziny później odległość ta wzrosła już do 26
sekund kątowych. Jasność gwiazdy i naturalnych satelitów planety była
porównywalna, więc łatwo pomylić ją można z jakimś księżycem :-) To moje pierwsze tak bliskie spojrzenie na Urana i jednocześnie osobiste potwierdzenie, że Uran rzeczywiście posiada księżyce ;-)
|
Uran i jego największe księżyce |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz